Ciekawostki o muzyce calypso
Calypso sprawia, że serce radośnie skacze, gdy jego dźwięki przeplatają się z egzotycznymi bitami. Stalowe bębny brzmiące do słów lub napędzające instrumentale przenoszą Twojego ducha do tropikalnego raju, gdzie beztroskie chwile pod ciepłym słońcem są na porządku dziennym. Nie możesz się nie uśmiechnąć i nie poruszyć choć trochę, gdy ta wibrująco bogata forma muzyki karaibskiej podróżuje do twoich uszu.
1Kalinda Roots
Karaibska wyspa Trynidad zawiera bogactwo historii muzyki calypso. Columbia College of Chicago stwierdził, że calypso "ma korzenie w kalindzie, barwnym ceremonialnym pojedynku pomiędzy dwoma przeciwnikami uzbrojonymi w ciężkie laski." Wczesna muzyka tego regionu wyróżniała się częstym skupianiem się na tematach społeczno-politycznych i satyrycznych formach protestu.
2Calypso Tents
Muzyka calypso wyłoniła się z wewnątrz namiotów Calypso na Trynidadzie, gdzie grały zespoły maskaradowe. Namioty, zbudowane z gałęzi palmowych i tyczek, chroniły przed deszczem uczestników i wykonawców.
- Calypso sprawia, że serce radośnie skacze, gdy jego dźwięki przeplatają się z egzotycznymi bitami.
- Muzyka Calypso wyłoniła się z namiotów Calypso na Trynidadzie, gdzie grały zespoły maskaradowe.
Nowa tradycja muzyczna
W artykule zatytułowanym "Documenting Calypso in New York and the Atlantic World," Stephen Stuempfle podzielił się, że calypso było "pierwszą popularną tradycją muzyczną spoza Ameryki Północnej i Europy, która została nagrana komercyjnie." Pierwsze nagranie, trynidadzkiego zespołu prowadzonego przez George'a Baileya, miało miejsce w Nowym Jorku w 1912 roku.
4Popularność II Wojny Światowej
Jednym z największych hitów w czasach II Wojny Światowej był "Rum and Coca-Cola," autorstwa Andrews Sisters. Obecność personelu Armii i Marynarki Wojennej w Trynidadzie zainspirowała nagrania gwiazd muzyki calypso. Po wojnie firmy fonograficzne promowały trynidadzkich piosenkarzy, takich jak Makbet Wielki, Sir Lancelot i Książę Żelaza.
5Król Calypso
W liście z 12 września 1958 roku Eleanor Roosevelt opisała Harry'ego Belafonte jako "Króla Calypso". Po obejrzeniu jego występu na pewnej gali, zachwycona pani Roosevelt ujawniła, jak Belafonte wygrał nad swoją publicznością, zanim zaczął śpiewać. Zakończyła swój list słowami: "Przynajmniej artyści w Stanach Zjednoczonych mogą dojść do sławy i być popularni, niezależnie od rasy czy koloru skóry."
- W artykule zatytułowanym "Documenting Calypso in New York and the Atlantic World," Stephen Stuempfle podzielił się, że calypso było "pierwszą popularną tradycją muzyczną spoza Ameryki Północnej i Europy, która została nagrana komercyjnie."
- W liście z 12 września 1958 roku Eleanor Roosevelt opisała Harry'ego Belafonte jako "Króla Calypso."