Ostatnie oznaki raka płuc przed śmiercią
Cześć, jestem doktor Kenneth Fink. Jestem onkologiem medycznym w Zimmer Cancer Center of New Hanover Regional Medical Center, Wilmington, North Carolina. Rak płuc jest, jest bardzo, poważną chorobą i jednym z najczęstszych zabójców w, w naszym kraju i w, na świecie. Niestety, 75% pacjentów, u których zdiagnozowano raka płuc, jest wykrywanych w późniejszych stadiach. Tylko jedna osoba na cztery znajduje się we wczesnym stadium i ma szansę na wyleczenie z choroby. Tak więc, niestety, kiedy u danej osoby zdiagnozuje się raka płuc, szanse na to, że jej życie dobiegnie końca, są dość wysokie. Tak więc mamy lepsze wyniki w zakresie przeżywalności w raku płuc i ludzie zdecydowanie żyją znacznie dłużej, w rzeczywistości żyją dwa razy dłużej niż żyli powiedzmy trzydzieści lub czterdzieści lat temu, kiedy zdiagnozowano u nich raka płuc. Ale nadal, voiding, unikanie śmierci z rakiem płuc jest bardzo trudna rzecz. Śmierć z powodu raka płuc jest, nie jest, oczywiście nie jest czymś, o czym ludzie chcą myśleć, jak są zdiagnozowano raka płuc, chcą myśleć o tym, jak będą żyć, ale na, na, na koniec jest dość dobry znak, że, że ich śmierć będzie nieuchronna. Lekarze mogą to stwierdzić i pacjenci również. Używamy czegoś, co nazywa się stanem sprawności, aby naprawdę powiedzieć nam, czy, co się dzieje. Kiedy stan sprawności danej osoby jest doskonały, może ona robić wszystko. Oczywiście, będzie żyła długo. Kiedy stan sprawności się obniża, wiemy, że śmierć może być coraz bliżej. Mamy system, w którym możemy stwierdzić, że jeśli pacjent, na przykład, leży w łóżku ponad 12 godzin dziennie i potrzebuje pomocy przy wykonywaniu czynności, to jego stan sprawności wynosi trzy i prawdopodobnie będzie coraz bardziej chory. O wiele trudniej jest nam leczyć ludzi, którzy mają taki, tak słaby stan sprawności. Kiedy osoba spędza więcej czasu w łóżku i potrzebuje jeszcze więcej pomocy, nazywamy to stanem sprawności cztery i wiemy, że jej śmierć jest bliska. Piąty stan sprawności sugerowałby, że nastąpiła śmierć. Mamy wspaniały system zwany systemem hospicyjnym, w którym chorzy przebywają zazwyczaj w domu, ze swoimi bliskimi i z bardzo wykwalifikowanymi, wyszkolonymi pielęgniarkami zwanymi pielęgniarkami hospicyjnymi, które przychodzą. Przychodzą one tak często, jak jest to potrzebne. Mogą przychodzić raz w tygodniu, jeśli stan sprawności chorego wynosi dwa lub trzy, ale mogą przychodzić częściej, jeśli stan sprawności się pogarsza. Ludzie zwykle martwią się bólem i tego typu dolegliwościami oraz trudnościami z oddychaniem. Te objawy są zazwyczaj załatwiane przez system hospicyjny. Ludzie otrzymują różnego rodzaju terapie przeciwbólowe, zazwyczaj stosuje się różne formy morfiny lub samą morfinę, a pacjenci nie odczuwają dolegliwości związanych z rakiem, więc zdecydowanie niefortunnym zdarzeniem w przypadku raka płuc jest to, że jest to choroba końcowego stadium, którą przeżywa niewielu pacjentów, a opieka nad pacjentami w końcowych stadiach jest znacznie lepsza, zwłaszcza dzięki systemowi hospicyjnemu.